Niekwestionowanym zwycięzcą 3. Rundy Virtual SuperOES został obrońca tytułu – Mateusz Przyszlakowski. Kierowca AK Sport WRT nie pozostawił rywalom żadnych złudzeń i pewnie doprowadził swojego Hyundaia I20 WRC do mety rajdu. Drugą pozycję wywalczył Michał Walkowski, który za kierownicą Toyoty Yaris WRC próbował nawiązać walkę z Mateuszem, jednak na mecie zabrakło do zwycięstwa 14 sekund. Trzeci na metę dojechał Maciej Folta korzystający z Forda Fiesty WRC. Maciek do lidera stracił 26 sekund, na mecie przyznał, że mimo problemów w trakcie rajdu jest zadowolony z wyniku. Warty odnotowania jest również fakt, że całe podium przypadło zawodnikom AK Sport WRT.

W klasie VSO 2 najlepszy okazał Adrian Klimas, który w 3. Rundzie VSO postanowił wystartować Subaru Imprezą N14 N4. Adrian za swoimi plecami zostawił rywali dysponującymi mocniejszymi autami. Drugie miejsce zajął Tomek Kobyłkiewicz jadący Mitsubishi Lancerem Evo IX R4. Na najniższym stopniu podium stanął Emilian Wiśniewski, który jechał Subaru Imprezą N14 ale w pakiecie R4.

Wiele emocji towarzyszyło kierowcom startującym w klasie VSO 3. Do samego końca toczyła się walka o zwycięstwo pomiędzy Mateuszem Sznajderskim i Marcinem Piękosiem. Jednak po anulowaniu niesłusznie nadanej kary Mateuszowi, został on pewnym zwycięzcą rajdu. 16 sekund za liderem zmagania ukończył Marcin a trzecią lokatę wywalczył Artur Hazuka. Cała trójka kierowców korzystała z Opla Adama R2.

A jak przebiegała rywalizacja w klasie historycznej? Również i tam kibice do samego końca pasjonowali się walką o zwycięstwo. Smaczku rywalizacji dodała kara, którą otrzymał Oscar Estevez na jednym z odcinków rajdu. Jednak po analizie video kara ta została anulowana i kierowca z Portugalii pokonał Juana Marzoę o niecałe 3 sekundy. Warto odnotować fakt, iż przed ostatnim oesem różnica między zawodnikami wynosiła zaledwie…0,05 sekundy! Na najniższym stopniu podium ze stratą blisko 50 sekund zmagania ukończył Maciej Mynarski.

W klasie VSO 5 żadnych złudzeń nie pozostawił rywalom Sergey Ivanov, który w pokonanym polu zostawił Przemka Owczarskiego. Trzeci linię mety przekroczył Marcin Marciniec, który musiał skorzystać z systemu Rally2.

Tak wyglądała rywalizacja w 3. Rundzie VSO. Kierowcy zakończyli już udział w kolejnej eliminacji cyklu. Podsumowanie tych zmagań ukaże się już niebawem. Tymczasem zapraszamy wszystkich do udziału w Rajdzie Finlandii, który jest 9. imprezą Mistrzostw VRC. Do zobaczenia na oesach!