W dniach 30.04 – 6.05 odbyła się druga runda Virtual SuperOES. Tym razem zawodnikom przyszło rywalizować na 6 krótkich odcinkach specjalnych. 3 z nich odbyły się na asfalcie, a 3 na szutrze. Szczególnym wyzwaniem był OS6, który rozgrywany była n asfalcie, ale kierowcy mieli do dyspozycji tylko opony na szuter. Pocieszeniem mógł być fakt, że tym razem rajd przebiegał przy idealnej, słonecznej i przede wszystkim suchej pogodzie.

Niczym w rasowej rundzie VRC mogliśmy oglądać starcie Tomasza Wacha (Citroen C3 WRC) i Jerzego Bogdanowicza (Ford Fiesta WRC). Tomek znajdował się na czwartej pozycji po 2 odcinkach, ale potem rozpoczął marsz w górę tabeli, by na przedostatnim odcinku wyrwać prowadzenie Bogdanowiczowi. Na ostatnim oesie Wach dopiął swego pokonując obecnego lidera Virtual Rally Championship. Najniższy stopień podium przypadł z kolei zawodnikowi, który prowadzi w klasyfikacji VSO, a mowa o Mateuszu Przyszlakowskim w swoim Hyundaiu i20 WRC. Czwarty na metę dojechał kolejny zawodnik AK-Sport WRT, a był nim Michał Biały (Hyundai i20 WRC), któremu udało się pokonać kolejnego kolegę z drużyny – Macieja Foltę (Ford Fiesta WRC).

Kategoria VSO2 może być nieco nostalgiczna, gdyż obserwujemy tu walkę samochodów S2000 i N4. Spośród 26 kierowców, którzy stanęli na starcie rajdu, najlepszy okazał się Emilian Wiśniewski (Subaru Impreza N15), który odniósł drugie z rzędu zwycięstwo w sezonie. Za jego plecami znalazł się Mirek Woroniecki (Skoda Fabia S2000) z RALLY and RACE Team, a pierwszą trójkę zamknął bezpośredni rywal Wiśniewskiego – Wiktor Zubek (Subaru Impreza N14).

Rywalizację w ośkach w VSO3 wygrał reprezentant Automobilklubu Polskiego WRT, Artur Hazuka. Pokonał on o 9,5 sekundy Marcina Piekosa. Jedynie dwie sekundy za Marcinem rajd ukończył Kuba Niemiec, dla którego był to pierwszy start w sezonie 2019 w VSO. Cała pierwsza trójka korzystała z Opla Adam R2.

Jak państwo wiedzą w VSO mamy dwie klasy historyczne. Klasę VSO4 gdzie startują samochody z legendarnej Grupy A, wygrał Oscar Estevez (Nissan Sunny GTi-R). Portugalczyk pokonał o zaledwie 2,3 sekundy Juana Marzoę (Mazda 323). Za tym iberyjskim duetem uplasował się Maciej Mynarski w bardzo dobrze znanej Subaru Imprezie 555.

Kategoria VSO 5 w której zawodnicy korzystają ze starszych, 2-litrowych WRC, padła łupem Marcina Marcińca (Subaru Impreza WRC 01). Zaraz za nim na metę dojechał Przemysław Owczarski (Subaru Impreza WRC 03), a podium skompletował Tomasz Moskała w bliźniaczym samochodzie.

To tyle jeśli chodzi o Virtual Super OES. Do walki na superoesach wrócimy 18 czerwca przy okazji trzeciej rundy tego cyklu.
Przypominany o zapisach do nadchodzących rajdów i śledzenia naszej strony fb. Do zobaczenia na wirtualnych oesach!